A oto to co aktualnie zużywam do pielęgnacji ciała
1- Peeling do ciała o którym troszkę pisałam tu
2 - śmierdziel , o którym mowa tu
3 - Żel pod prysznic Bingo Spa minerały z morza martwego - narazie recenzji brak
4 - żel pod prysznic z oliwką lirene - również jeszcze brak recenzji
5 - świetny peeling do ciała Bielenda - notka tu
6 - Peeling do ciała Perfecta wanilia z pomarańczą tu
7 - Koncentrat balsamu do ciała Hydrian 3 niema jeszcze recenzji
8 - Eveline mój ulubieniec tu :)
9 - masło do ciała cytrynowy mirt - recenzja jeszcze dzisiaj
to są jak widać kosmetyki do pielęgnacji ciała, mogę zrobić osobne posty z kosmetykami do twarzy,rąk,stóp czy włosów ale nie chce was zanudzać ;)
zrobisz recenzję oliwki z issana
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na nowy post <333
http://aleksandra96love.blogspot.com/
Kochana, recenzja Isany już jest - http://kosmetyczneszalenstwo.blogspot.com/2012/07/mniamniusny-peeling-i-may-smierdziel.html
Usuńtrochę tego jest:) ja nie lubię w upały się smarować balsamami;/
OdpowiedzUsuńten żel z bingo też posiadam i niedługo wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńzuzywaj zuzywaj :) Ja oglądam Twoje notki z zapasami i są dla mnie przestrogą - kiedyś miałam całą komodę nowych, nieotwartych kosmetyków! Teraz walczę z nałogiem, bardzo walczę, ale bywa ciężko... juz zaczęły mi się robić zbiory, na razie zajmują tylko jedno pudło więc mówię stop póki jeszcze mogę ;))
OdpowiedzUsuńja chcę zobaczyć wszystkie Twoje kosmetyki,włosy ,twarz i reszta
OdpowiedzUsuń