W sumie to lubię kupować kosmetyki w dyskoncie.
Czasem są to jednorazowe próby kończące się nie wystarczającym zadowoleniem by powrócić do produktu, a czasem pozostaję jakiemuś cudakowi wierna.
Jednym z produktów z którym się polubiłam jest
biedronkowa sól do kąpieli.
Na tą chwilę posiadam 2 takie
Be Beauty Body Expert Spa
Ujędrniająca sól do kąpieli - Lotos
oraz z tej samej serii ale
Orzeźwiająca - trawa cytrynowa i bambus
Opakowania fajne, później można w nich coś przechowywać.
Sól ma dość duże drobinki, szybko jednak rozpuszczają się w ciepłej wodzie barwiąc ją delikatnie na kolor soli jaki dosypujemy .
Sól w opakowaniu bardzo intensywnie pachnie.
Lotos moim zdaniem tak jabłkowo-kwiatowo a trawa cytrynowa z bambusem bardzo świeżo i lekko cytrynowo.
Po wsypaniu soli do wody w łazience i wannie zapach unosi się do ukończenia kąpieli.
Nie wysusza skóry i jest dość wydajna.
No i przede wszystkim wzorowa dostępność , bo w każdej Biedronce oraz cena ok 3-4zł.
Oczywiście jest większa ilość wersji zapachowych, ja na tą chwilę posiadam tylko te 2 ale na tym
nie poprzestanę.
Jeśli lubicie kąpielowe umilacze a nie próbowałyście to polecam.
Bardzo fajne sole za bardzo małe pieniądze. Ja mam tą różową i ma piękny zapach
OdpowiedzUsuńu mnie zawsze jakaś sól z biedronki jest :D aktualnie mam z bursztynem i lawende :)
OdpowiedzUsuńteż mam z tej firmy sól ale o zapachu lotosu:)
OdpowiedzUsuńzapach jest świetny:)
Wspaniale się prezentują :) Gdybym tylko miała wannę to chętnie bym kupiła nie jedną sól z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie lubię soli do kąpieli ;p
OdpowiedzUsuńja niestety mam prysznic...a szkooda :( bo chetnie bym sie skusila ;)
OdpowiedzUsuńte sole mają stałe miejsce u mnie w łazience, ale korzysta z nich mój mąż, bo mnie niestety po solnych kosmetykach strasznie wszystko swędzi. A puste opakowania czyszczę i używam do przechowywania drobiazgów :)
OdpowiedzUsuńPosiadam różową i fioletową. Zachwytów nie ma, ale za taką cenę ;)
OdpowiedzUsuńmoją ulubioną z tej serii jest morska :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te sole, są niedrogie i umilają kąpiel;) Zapach delikatnie sie utrzymuje w łazience, ale na skórze nic nie czuc.
OdpowiedzUsuńuwielbiam te sole, właśnie skończyła mi się jedna
OdpowiedzUsuńKolory mają ładne.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś rozgrzewającą wersję tej soli i bardzo ją lubiłam :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam żadnej soli do kąpieli, a o tych biedronkowych dużo dobrego czytałam.
OdpowiedzUsuńJa obecnie mam pomarańczową i uwielbiam i ją uwielbiam.
OdpowiedzUsuńO jakie tanie ! Moze sprobuje jak wykoncze te co mam ;)
OdpowiedzUsuńLubię te sole, mam 2 wersje i często po nie sięgam ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te biedronkowe sole są dobre i nie ma co przepłacać.Ja jedynie używam do moczenia stóp w misce ale w wannie też pewnie byłaby ok.
OdpowiedzUsuńja stopy to w lecie głównie moczę w zimie wyleguję się w gorącej wannie =D
UsuńMuszę je kupić, mam wannę ale jakoś nie lubię w niej leżeć. ;p
OdpowiedzUsuńOMG jak nie lubisz?
UsuńPo męczącym dniu gorąca woda z solą czy płynem do kąpieli i godzinne wymaczanie się to dla mnie najlepszy relaks ... :D
Nawet kolorki mają fantastyczne.
OdpowiedzUsuńA Myszy nie mają wanny! Co za koszmar!
OdpowiedzUsuńano koszmar :D ale za to drobinki peelingów nie osiadają się myszom na dnie i bokach wanny!
UsuńMiałam ta zieloną i mi odpowiadała :)
OdpowiedzUsuńMam wersję z lotosem i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńBiedro nadchodzę!!!! W poniedziałek Cię nawiedzę!!!! O ile znajdę czas :D mam nadzieję, że zastanę te cudności w sklepie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te sole, a w szczególności bursztynową.
OdpowiedzUsuńMiałam trawę bambusową i była ok, chętnie poznam kolejne wersje :)
OdpowiedzUsuńSama się sobie dziwię, że nie spróbowałam jeszcze biedronkowych soli. Przy najbliższych zakupach wrzucę do koszyka cytrynową.
OdpowiedzUsuńJa lubię niebieską :)
OdpowiedzUsuń___________________________
Zapraszam na: borsuk-testuje.blogspot.com/
No proszę sama pozytywy czytam o biedronkowych perełkach...
OdpowiedzUsuńCoś czuję, że gdybym częściej korzystała z kąpieli w wannie, sól cytrynowa wskoczyłąby do koszyka ;)
OdpowiedzUsuńDotychczas miałam fioletową - lawendową i jednocześnie kwiat lotosu- różową.
OdpowiedzUsuńObie fantastycznie się sprawdziły. Ponieważ nie mam wanny niestety ( jak miałam używałam do kąpieli) teraz obecnie jedynie stosuję do pielęgnacji stóp :-)