czwartek, 17 lipca 2014

Make Me Bio czyli o kremie dla mieszańców

Jestem mieszańcem, a co!
Tłustym w strefie "T" a suchym na policzkach.
 Taki ze mnie mieszaniec :)
Tłustym jeszcze w innych częściach ciała ale dziś mowa o twarzy :)
Konkretnie to o kremie polskiej firmy

Featherlight
Lekki krem do skóry tłustej i mieszanej


i troszkę składowych mądrości dla ciekawskich czy znających się na rzeczy :)


Opakowanie widać na zdjęciu, kiedy był nowy był jeszcze przewiązany sznurkiem takim jak dawniej wiązano paczki i miał uloteczkę doczepioną czego też już na zdjęciach nie udało się ująć.
Samo opakowanie bardzo fajne, prosty "apteczny" słoiczek z ciemnego szkła mieszczący 60ml kremu. 
Krem zmobilizował mnie do szybkiego zużycia swoją krótką datą ważności - otrzymałam go na spotkaniu w lutym a ważność miał do maja. 

Kremik ma średnio gęstą konsystencje , rzadszą niż balsam ale gęściejszą niż mleczko do ciała ale zdarzają się w kremie "grudki" które oczywiście znikają na twarzy podczas smarowania-wklepywania.


Delikatny zapach z nutką kwaśności nie przeszkadza w przyjemnym użytkowaniu.

Krem bardzo fajnie nawilża skórę,jednak wchłanianie nie należy do najszybszych.
Skóra po dłuższym stosowaniu jest lepiej nawilżona i zmiękczona.
Strefa "T" przez jakiś czas się nie błyszczy. Tak zdarzało mi się nie nakładać makijażu :)
Zwłaszcza , że prawie cały czerwiec spędziłam na L4  , trochę w domu a trochę w szpitalu gdzie makijaż to była ostatnia rzecz na którą miałam ochotę.
Nie zapycha , nie podrażnia, nie roluje się pod makijażem ( tak,też bywa że się maluję:)) pozostawia na skórze lekki i nietłusty  film.
Do tego całkiem interesujący skład , hm myślę że warto spróbować :)


cena regularna to 69zł ale są też promocje
:)







13 komentarzy:

  1. Bardzo się z nim polubiłam :-) Mam nadzieję, że zdrówko wróciło.

    OdpowiedzUsuń
  2. niestey za taka cene to sie nie skusze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również odstraszają takie ceny... Tak czy siak, mam cerę tłustą, więc chętnie wypróbowałabym odpowiednik dla mojej skóry - za niższą cenę.

      Usuń
  3. szkoda, że taki drogi bo chętnie go bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy kosmetyk, nie widziałam go wcześniej... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam taką cerę jak Twoja, fajny kremik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. cena jak dla mnie za wysoka jak na krem. ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aktualnie mam krem garniera - czysta skóra :) używam go na dziećń :) sprawdza się całkiem nieźle, jak na dość tani krem.

    OdpowiedzUsuń
  8. wygląda interesująco dla mojej skóry

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne składy mają te kremy :) Kiedyś się na niego skuszę jak trafię na dobrą promocję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam zbyt duży zapas kremów ;-) Więc raczej się nie skuszę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Używam wersji do cery suchej i wrażliwej - również jestem z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń