niedziela, 22 marca 2015

Jednak jestem wrażliwa :P

50 dzień bez słodyczy :) No i ogólnie 50ty dzień diety :)
Jest dobrze, 7 kg na minusie byle tak dalej.

Po przeglądnięciu szafki z kosmetykami, postanowiłam się wspomóc i wygrzebałam z czeluści zapomniany wspomagacz redukcji cellulitu.
Wiadomo, sam nie zadziała ale w połączeniu z dietą i samozaparciem kto wie?



Eveline 
Slim Extreme 4d Argan Oil
Termoaktywne Serum Wyszczuplające Antycellulit


Niestety , recenzja nie będzie długa. To nawet nie będzie recenzja.
Ponieważ produkt się u mnie kompletnie nie sprawdził.
Pomimo szczerych chęci, produktu użyłam półtora raza - za drugim razem zmyłam z siebie po 10 minutach.
Ja wiem, że produkt miał być termoaktywny, generować delikatne i przyjemne ciepło.
Ale nie PALIĆ ŻYWYM OGNIEM ... no nie dałam rady.
Jednak mam chyba trochę zbyt wrażliwą skórę, potrzebuję jakiegoś fajnego ujędrniacza bez przedrostka TERMO.

Polecicie coś?
Coś co nie będzie zbyt drogie a fajnie ujędrni tu i ówdzie :)

23 komentarze:

  1. Miałam go też okropnie mnie palił nie do wytrzymania - oddałam siostrze więc :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja tam je lubiłam, pisałam o nim dokładnie rok temu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla mnie zbyt mocne, ehem zdecydowanie zbyt mocne :P czułam się jak w ognisku :/

      Usuń
    2. domyślam się Korni , że miało być szalona :P

      Usuń
  3. Nie lubię takich poroduktów palących i chłodzących

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a widzisz, ja chłodzące lubię latem :) więc myślałam że grzejący będzie dobry zimą , a tymczasem jak go nałożyłam myślałam , że spłonę :P

      Usuń
  4. a ja go uwielbiam :D grzeje ale lubię to ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podziwiam :D Ja nawet tygodnia bez słodyczy bym nie wytrzymała :)
    A co do tego serum, to też nie mogłam wytrzymać jego palącego działania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo on pali :P
      Ty nie musisz nie jeść słodyczy :P

      Usuń
  6. Coś podobnego w ofercie ma Bingospa. Ciekawe czy ja dałabym rade

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie :P wprawdzie, chcesz być piękna to cierp..ale bez jaj :D

      Usuń
  7. Chłodzące produkty lubię, ale rozgrzewających nie :p

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam taki chłodzący, ale jest dla mnie idealny na lato :) Takich palących nie znoszę. Wystarczy maść rozgrzewająca na bóle pleców i już mnie piecze:/.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chłodzące też lubię,zwłaszcza w upały, ten rozgrzewający mnie prawie zabił :D

      Usuń
  9. Tego nie miałam, ale inną wersję owszem (taką czerwoną) i ogólnie była ok, ale jak posmarowałam się po ciepłej kąpieli to wtedy nie dało się wytrzymać!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję, świetnie Ci idzie na diecie. Miałam inne serum eveline- to czerwone i też paliło mnie. Szybko musiałam zbyć je ze skóry a i tak pozostała czerwona na długo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam to serum i jestem z niego zadowolona ;)
    Nie pali mnie tak bardzo jak Ciebie i spokojnie wytrzymuje. Ale to z pewnością zależy od wrażliwości skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nono, gratuluję! Też się muszę zmotywować i schudnąć !:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja jeszcze nie trafiłam na nic, co by fajnie ujędrniało :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń