sobota, 24 listopada 2018

Kawowy żel pod prysznic Yves Rocher

Uwielbiam kawę, nawet nie ze względu na działanie pobudzające ale za smak.
Od kilku tygodni porzuciłam picie pseudo kawy czyli rozpuszczalnej na rzecz parzonej a najlepiej świeżo mielonej. Nie dorobiłam się jeszcze ekspresu, choć mi się marzy, i zrobienie pysznej kawy z pianką zajmuje mi trochę więcej czasu ale jej wygląd i smak wynagradza te kilkanaście minut przygotowań.
Jak już wspomniałam , kawę uwielbiam za jej zapach, więc od dłuższego czasu poszukuję kosmetyków , które jak najfajniej oddają jej aromat.
W Yves Rocher był cudnie pachnący żel pod prysznic, Ziarna Kawy z Brazylii , który niestety został już wycofany (jako blogowy chomik oczywiście mam zapas) , ale w jego miejsce firma wydała inny żel o podobnym zapachu.
Jeśli jesteście ciekawe czy u mnie się spisał , zapraszam do dalszej części wpisu.


Yves Rocher
Kawowy żel pod prysznic w dwóch odsłonach 😜

Żel po lewej czyli Jardins du Monde jest już wycofany z oferty.

Ma kremowy kolor, średnią gęstość i zapach świeżo zaparzonej słodkiej kawy.


Dobrze się pieni, nie wysusza skóry i występował w 200ml opakowaniach a kosztował ok 8.90zł jak dobrze pamiętam.
Był to mój ulubiony zapach żeli z Yves Rocher, więc kiedy go wycofali byłam lekko wkurzona.

Na szczęście wprowadzili kawowy żel z innej serii , mianowicie Plaisirs Nature.
Ta seria ma wiele fajnie pachnących wersji, większość to świeże , owocowe zapachy, ale jest też bawełna czy właśnie opisywana dziś przeze mnie kawa.

Obecna wersja kawowego żelu występuje w dwóch pojemnościach 200 oraz 400 ml.
Kosztują w regularnych cenach kolejno 12,90 i 16.90zł. Jednak ja produkty Yves Rocher nigdy nie kupuję w regularnych cenach, choć myślę , że akurat ten żel kawowy jest jej wart.




Kolor ma zdecydowanie bardziej perłowy niż jego poprzednik , jest też bardziej gęsty a tym samym wydajniejszy.
Pachnie równie pięknie, choć wyczuwam w nim mocno kawowe lody z odrobiną wanilii albo po prostu mocną kawę parzoną z gałką waniliowych lodów.
Coś pięknego, intensywnego, odpowiednio słodkiego do mycia ciała.
Godny następca poprzedniej wersji.
Świetnie się pieni i nie wysusza skóry, jeśli jeszcze nie próbowałyście to serdecznie Wam go polecam.

Znacie jakieś fajne kosmetyki o zapachu kawy?



14 komentarzy:

  1. Miałam ten wycofany wariant. Bardzo mi się podobał jego zapach.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kawę, jestem jej fanką! Chyba musze kupić ten żel :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam starą wersję,uwielbiałam go,w takim razie kupię też tę nową :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kawę uwielbiam, ale kawowe kosmetyki niekoniecznie:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Uff... Dobrze, bo bałam się tej nowej kawowej wersji.
    Dzisiaj wyciągnęłam mandarynkę z kolendrą - obłędny zapach!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja dawniej nie lubiłam kosmetyków o zapachu kawy, jednak jakiś czas temu się do nich przekonałam :) Lubię żele YR, więc i ten bym chciała. Na razie jednak czaję się na świąteczną limitkę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz ☺
♥ dajecie mi siłę by pisać dla Was dalej

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Łączna liczba wyświetleń