Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DM. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą DM. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Balea wciąż zachwyca..

I to nie tylko mnie, bo nawet udało mi się do nich przekonać mamusię :*
Pierwsze zakupy Balei poczyniłam dzięki koleżance przebywającej w Pradze na stypendium, kolejne dzięki Angel:*, która ma u siebie sklep stacjonarny z niemieckimi kosmetykami.
Jak zdobędę kolejne? Ano kupię sobie sama, tylko teraz kwestia czy w Cieszynie czy w Ostrawie , no i kiedy. Wujek obiecał,że weźmie mnie ze sobą jadąc do pracy, a jest w tych okolicach kilka razy w tygodniu. Teraz tylko wystarczy uzbierać kasę i jechać na podbój DM :)

Dziś chciałam napisać kilka słówek o kolejnym,już prawie zdenkowanym żelu pod prysznic..
Balea Limonka z aloesem




Co najważniejsze?
Żel ma śliczny , orzeźwiający ,lekko kwaśny zapach. Intensywnie pachnie podczas mycia ciała,super na upały.Chociaż to opakowanie upałów pewnie za wielu nie doczeka:)
Dobrze się pieni , ale bez przesady. Kremowa,jasno zielona konsystencja.


Jak wszystkie żele tej firmy które używałam( 3 lub 4) jest bardzo wydajny, wystarczy naprawdę jego nie wielka ilość do umycia całego ciała.
Na ich plus przemawiają głównie zapachy,szalenie intensywne bez nutki chemii. Cena też niewielka no i oczywiście wydajność.
To właśnie na zakup żeli pod prysznic tej firmy najbardziej się nastawiam. No chyba kupię każdego po jednym, co najmniej :D
Coś dla Was też pewnie znajdę.
No i oczywiście odżywki do włosów.O kokosie z kwiatem Tiary już pisałam TU
niebawem w przypływie czasu skrobnę coś o odżywce figowej z perłą bo też jest warta zainteresowania.
DM strzeż się , wybieram się w Twoje skromne progi!!!




Łączna liczba wyświetleń