Już kiedy pisałam Wam, że najnowszy Amor Amor pojawił się na wyłączność w perfumerii Notino , wiedziałam że prędzej czy później wpadnie on w moje łapki. Wpadł w czerwcu, nabyłam go jednocześnie z 200ml flaszką Coco w nagrodę za maj bez zakupów. Jak wiecie klasycznego Amor Amor bardzo lubię i często do niego wracam, lubiłam też bardzo już niestety wycofaną wersję Tentation. Kiedy więc pojawił się Electric Kiss , nie myślałam za wiele i wpadł do koszyka.
Co sądzę o zapachu?
Zapraszam do dalszej części wpisu.