Jak co miesiąc , 19 przychodzę do Was z unboxingiem pięknego pudełka otrzymanego w ramach współpracy z Pure Beauty. Tym razem to edycja o nazwie Jungle Fever nawiązująca zapewne do pięknej, dzikiej grafiki boxa. Powtórzę po raz kolejny, jak dla mnie te boxy są najlepsze z tych kosmetycznych dostępnych na rynku. Można kupić pojedynczy box za 114zl, elastyczna subskrypcję za 104 zł za box lub 3 miesięczna , wtedy jedno pudełko wychodzi 100zl już z kosztami wysyłki . Wartość kosmetyków zawsze kilku krotnie przekracza cenę jaką płacimy za pudełko, zresztą sami zobaczcie.
Pure Beauty. Firma, która ma najbardziej genialnego grafika pod słońcem. Grafika tych boxów z miesiąca na miesiąc zachwyca, nie miałam jeszcze pudełka, które by było brzydkie. Wszystkie stoją dumnie na moim parapecie w kąciku kosmetycznym.
Hejo, kolejne wspaniałe pudełko Pure Beauty wpadło w moje łapki 🥰 W mojej ocenie jest chyba nawet lepsze od poprzedniego 🥰. Najnowsze pudełko nosi nazwę Spring's Calling, jego kolorystyka jest bardzo wiosenna , a samo pudełko świetnie sprawdza się do przechowywania różnych rzeczy czy zapakowania do niego prezentu .
