Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tenex. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tenex. Pokaż wszystkie posty

sobota, 23 lutego 2013

Walczę z niedoskonałościami ... kwasami

Hej :)
Zaczęło się od kremu z kwasami firmy Clarena o którym pisałam TUTAJ. Krem ten w bardzo dużym stopniu przyczynił się do znacznej poprawy stanu mojej skóry. Jednak nie powinnam używać cały czas kremów o takich samych kwasach, więc po zużyciu ostatniej kropli Clareny wzięłam się za używanie kremu Gerovital.

Na czym polegają moje nie doskonałości? 
Otóż największym moim problemem są rozszerzone pory na nosie i jego okolicach oraz na brodzie , do tego dochodzą okazjonalne "niespodzianki". 

Clarena dotknęła więc dna i zaczęły się kolejnego kremu , który ją zastąpi. Wybór padł na krem firmy Gerovital ze względu na to ,że posiada w swoim składzie kwasy jednak inne od kremu C. 

GEROVITAL PLANT
Krem przeciw niedoskonałościom skóry 
20-45lat
Kwasy owocowe,masło kakaowe, Olej sojowy, Jojoba, Sootex



Opis producenta:

Specjalny produkt przywracający blask i ujednolicający wygląd skóry z przebarwieniami, z nierówną pigmentacją i z bliznami potrądzikowymi. 
Krem ma kompleksowe działanie:
*rozjaśnia istniejące plamy i usuwa warstwę martwych komórek, dzięki działaniu kwasów owocowych;
*zapobiega powstawaniu plam i przyspieszonemu starzeniu się skóry;
*przedłuża efekt rozjaśnienia dzięki przeciwutleniającemu, antystresowemu, organicznemu wyciągowi z szarotki;
*nawilża i odżywia skórę, odbudowuje warstwę ochronną na jej powierzchni, dzięki olejkom roślinnym z kakao, soi i jojoby;
*odbudowuje spójność i zdrowy wygląd skóry, dzięki wyciągowi z Boswellii Serrata.

Skład:

Aqua,Cetearyl Alcohol,Sodium Cetearyl Sulfate,Glycine Soja Oil,Simmondsia Chinensis Seed Oil,Glycolic Acid,Glycerin,Triethanoiamie,Sodium Polyacrylate, Hydrogenated Polydecene, Trideceth-6,Glyceryl Stearate,Theobroma Cacao,Seed Butter,Dimethicone,Phenethyl Alcohol, Caprylyl Glycol, Dipropylene Glycol,Boswellia Serrata Resin Extract, Ceteareth-20,Parfum,Titanium Dioxide,Aluminum,EDTA,Leontopodium Alpinum Extract, BHA.



MOJA OPINIA:

Opakowanie:

Produkt znajduje się w tubce, tubka w kartoniku a kartonik jest oryginalnie zafoliowany - u mnie kartonika już brak bo przed robieniem zdjęć został wyrzucony.
Krem jest w wygodnej 50ml tubce , design biało zielony przywołujący na myśl coś naturalnego.

Konsystencja i zapach:

Zwarta, gęsta w białym kolorze. Pomimo swojej gęstości bardzo dobrze się rozsmarowuje.
Zapach delikatny,neutralny nie utrudniający nakładania kosmetyku na twarz.

Stosowanie i działanie:

Kremu używam na noc i na dzień pod podkład. Przy pierwszym użyciu gdy zobaczyłam konsystencję bałam się zapychania i wałkowania przy nakładaniu podkładu. Nic takiego nie miało miejsca. Skóra po nałożeniu kremu jest idealnie wygładzona i nawilżona.Nie zapycha. Podkład trzyma się bardzo dobrze, nie wałkuje się.
Dzięki treściwej konsystencji wystarczy mniejsza ilość do wysmarowania całej twarzy, więc będzie wydajny mam jednak nadzieję ,że nie jakoś bardzo gdyż max w kwietniu chciałabym zakończyć używanie kremów z kwasami.
Krem fajnie poprawia koloryt mojej skóry, dla mnie super ponieważ skóra "byłego" palacza i rozszerzone pory tego wymagają.
Ogromnym plusem i zachętą do wypróbowania tego produktu jest cena
ok 20zł za 50ml za krem do twarzy to naprawdę mało
Clarena np była prawie 4 razy droższa.

Postaram się namówić brata - ma problem z trądzikiem i bliznami po nim- na pomoc mi w zużyciu tego kremu.
Wtedy zobaczę jak radzi sobie z bliznami.

Co do dostępności na pewno jest w Naturze - widziałam tam ostatnio całą serię tych kosmetyków.

Używałyście tego kremu?
Jak u Was się spisuje?






czwartek, 7 lutego 2013

Migdałowy zawrót głowy ...

          Hej :)
Dziś przychodzę do Was z kilkoma słowami na temat szamponu,który otrzymałam na spotkaniu w Suchej Beskidzkiej KLIK.

Szampon wygląda tak:


Opis producenta:


skład:

Moja opinia:

Przyznam szczerze,że do szamponu podchodziłam bardzo sceptycznie. Opakowanie duże,toporne i wielka dziura (!) którą ma wylatywać szampon hmm
No ale, otwarłam i nie żałuję!
Najpierw plusy :

Zapach:
Delikatny,migdałowy , pachnie w butelce i pachną włosy po wyschnięciu

Konsystencja:
Dosyć wodnista co w przypadku normalnego opakowania nie było by problemem, ale jest jeśli jest taaaaka dziura jak tu:

to pojawia się problem.
Alee poszukam jakiejś butelki z pompką lub po zużytym szamponie i przeleję :-)

Stosowanie i działanie:

Powtarzając się, zmorą jest duża dziura przez którą wylatuje zbyt duża ilość szamponu.
Co do ogólnych właściwości produktu, spisał się zaskakująco dobrze.
Jak wiecie, mam problem ze zwykłymi szamponami drogeryjnymi bo powodują one u mnie wysypy łupieżu. Dodatkowo po każdorazowym myciu muszę stosować odżywkę w celu rozczesania kłaków.

W przypadku tego migdałowego kolegi:

-NIE wystąpił łupież !!!
-NIE muszę stosować odżywki - włosy są miękkie,sprężyste,sypkie i puszyste !
-Dopiero po wyschnięciu włosów (nie używam suszarki,schną same) stosuję odrobinę JEDWABiu 
na całą długość w celu ujarzmienia puszystości :-)

Bardzo się polubiliśmy - raz za brak łupieżu a dwa właśnie jak nie mam czasu na odżywkę to jest idealny !

Cena jest też zachęcająca bo ok 8zł za 500ml
na pewno są dostępne na stronie producenta KLIK
a także w wielu sklepach internetowych, nie wiem jak stacjonarnie bo jeszcze nie szukałam
ale zamierzam 

Czy stosowałyście ten szampon?
Jakie wrażenia?


Łączna liczba wyświetleń